czwartek, 26 listopada 2015

PEŁNIK EUROPEJSKI (Trollius europaeus L.)



Kiedyś w dzieciństwie na łąkach spotykałam pełniki i czasami, jeszcze wtedy nie wiedząc, że jest chroniony, zrywałam wysokie pędy ze ślicznie, owocowo pachnącymi główkami kwiatów.
Obok firletek, jaskrów, rdestów czy łąkowej rzeżuchy wyglądały jak egzotyczny, dostojny gość.
Potem na podmokłych łąkach przeprowadzono melioracje i pełniki zanikły.
 Pewnie gdzieś na Wolinie jeszcze występują ale te są ogrodowe.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz