Zimowe mrozem wybielanie nadaje roślinom wyjątkową lecz kruchą oprawę.
"Ubrane" w kryształki szronu, szlachetnieją nawet chwasty, a łąka lśni osypującym się na wietrze lodowym pyłem.
Skrawek nocnego nieba
- Rękodzieło (20)
- Quilling (14)
- Rośliny (5)
- Landszafty (4)
- Owady (3)
- driftwood (3)
- malowane pióra (3)
- Skrawek nocnego nieba (2)
- Zalew Szczeciński (2)
- malowane kamienie (2)
- motyle (2)
- Bałtyk (1)
- Dni Twierdzy w Świnoujściu (1)
- Embossing (1)
- Hortulus (1)
- Jaszczurka zwinka (1)
- Kartki na życzenie Quilling (1)
- Las (1)
- Mikolajek nadmorski (1)
- Rosiczka (1)
- Shaker card (1)
- Terenowe mandale (1)
- Wschody słońca i wiatraki. (1)
- bransoletki (1)
- kartki scrapowe hand made (1)
- malowane dynie (1)
- wypalane drewno (1)
poniedziałek, 25 stycznia 2016
poniedziałek, 18 stycznia 2016
TROCHĘ ZIMY
Żeby nie było, że zimą to nic
zupełnie.
Nastał wszak dzień, kiedyż to
nałożyły się sprzyjające czynniki zewnętrzne oraz wewnętrzna
ochota :)
No i napstrykałam fotek stanowczo za
dużo, z takimże efektem (po rozległej selekcji negatywnej).
Mróz fajny, taki na miarę i owa cudna, zimowa
cisza nad Zalewem i w lesie.
Lód gruby solidny i w oddali po
Zalewie kładem jeździli.
Myślałam, że dla rozrywki ale to
chyba rybacy, przystawali i kontrolowali otwory dla ryb, w które
wkładali wiązki trzciny.
Słonko ostre i od śniegu oślepiająco
się odbija, idę i strzelam jak najęta, aż nagle między
drzewami widzę na skraju trzcin stojącego dziczka - bidulę.
Lekko kołysząc się jak w transie,
wygrzewa się z lubością.
Myślę chory bo na mój widok uniósł
leniwie głowę i nic.
Stoję i czekam, pewnie zaraz ruszy, a
tu dalej nic.
W końcu postanowiłam zmienić
obiektyw ale zanim zdjęłam szeroki i podpięłam armatę, nim
wycelowałam to w dziku odżył instynkt i podreptał.
piątek, 8 stycznia 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)